3/06/2015
"Noc ślepowrona"
,
2015
,
Adam Brookes
,
Just Books
,
szpieg
,
thriller/sensacja/kryminał
,
więzień
,
Wydawnictwo Muza SA
4
"Noc ślepowrona" - Adam Brookes
3/06/2015
"Noc ślepowrona"
,
2015
,
Adam Brookes
,
Just Books
,
szpieg
,
thriller/sensacja/kryminał
,
więzień
,
Wydawnictwo Muza SA
*
BRYTYJSKI DZIENNIKARZ
*
*
SŁUŻBY SPECJALNE
„Strach bierze się ze zmęczenia i
samotności.
"Bezruch jest wrogiem.”
Li Huasheng, więzień 5995 zwany Fistaszkiem, po dwudziestu latach odsiadki ucieka z obozu karnego. Przedziera się przez pustynne tereny północno-wschodnich Chin i dociera do Pekinu.
Dwadzieścia lat wcześniej szpiegował dla brytyjskiego wywiadu; teraz, aby przetrwać, musi nawiązać
kontakt ze swoimi dawnymi mocodawcami. Musi
się wtopić w tłum, bo wszystkie ulice Pekinu najeżone są kamerami i bacznie
obserwowane przez stróżów prawa. Fistaszek, zdecydowany na wszystko, korzystając
z pośrednictwa angielskiego dziennikarza Philipa Mangana, dociera do ludzi z Secret
Intelligence Service i składa im propozycję nie do odrzucenia – tajne
informacje w zamian za pomoc w wydostaniu się z Chin. Dokumenty, które są w
posiadaniu Fistaszka, okazują się warte znacznie więcej niż Mangan i on sam
mogliby kiedykolwiek podejrzewać.
SIS,
CIA, chińskie służby specjalne – właściwie
kto kogo śledzi?
* * * *
Książka
od początku budzi nasze zainteresowanie. Szata graficzna utrzymana w klimacie
całej historii, a do tego intrygujący tytuł.
„Noc ślepowrona” rozpoczyna się
ucieczką więźnia 5995. Do następnego patrolu 18 minut, snopy światła padają z
reflektorów rozjaśniając obszar, strefa ciemności jest ograniczona, do tego
każdy najmniejszy trzask, zgrzyt pod butami wywołuje natychmiastową reakcję strażników.
Jak widzimy, autor od pierwszych kart wprowadza czytelnika w akcję, buduje
napięcie nie tracąc czasu na zbędne wstępy.
"Bądź jak jastrząb wlatujący do gęstego lasu albo jak ryba wpływająca w głąb oceanu; nie zostawiaj za sobą śladu. Bądź jak wir wzniecanego kurzu. Przenikliwy! Przenikliwy!"
Na
pochwałę zasługuje kreacja bohaterów. Fistaszek wykorzystując swoje
umiejętności szpiegowskie przez lata zbiera informacje, dzięki którym dokładnie
planuje ucieczkę. Jest zdeterminowany, pewny tego, co chce osiągnąć- uciec z Chin,
z kraju, który odebrał mu wszystko, począwszy od ojca, możliwości założenia
rodziny, aż po wolność. Jednak pod tą całą powłoką dostrzegamy, że nie jest
wszystkiego w 100% pewny, ale ma wielką nadzieję, której uparcie się trzyma.
Natomiast uzewnętrznia tylko te cechy, które zapewnią mu przetrwanie.
Chiny to
nie miejsce na żal i niepewność. Tam każdy ruch jest obserwowany, przez ponad
pół miliona kamer zamontowanych na latarniach ulicznych, dworcach etc. Gdy
akcja rozkręca się i w pewnym momencie nie wiemy, kto jest kim, czy to Służby
Bezpieczeństwa, ludzie chcący zabić czy pomóc, wtedy dostrzegamy, że Fistaszek
też się gubi, momentami nie wie co dalej, ale jest jeszcze Mangan –
dziennikarz, którego początkowo łatwo było zwerbować do współpracy. Był uległy
na manipulacje i inne podejścia, ale w kluczowym momencie staje się facetem,
który nie da się więcej wodzić za nos. Świetnie spisuje się jako
współtowarzysz.
Trzecie ogniwo to czarnoskóra agentka Patterson – nie bojąca się
przeciwstawić innym, walcząca w słusznej sprawie. Kobieta, która może okazać
się ostatnią deską ratunku..
Nic
nie zostało przekoloryzowane, żadnej nadmiernej pewności w skutki działań, we
własne możliwości. Wszystko zawsze może się zmienić.
„Czubek ostrza wbił się w naskórek, pod połyskującym metalem pojawiła się malutka kropla krwi. Wyraźnie czuł na nożu opór gałki ocznej.
(…) Po co się, kurwa, ruszałeś?”
„Wiedza to władza” - zostało to dosadnie przedstawione w książce. Własny interes ponad wszystko, życie kilku ludzi jest tylko środkiem do celu, są oni jak pionki w grze.. Jak walczyć z ludźmi, którzy nie przebierają w środkach? Uczciwą walką nie wiele zdziałamy.
Nie
mam większych zastrzeżeń do tej książki. Oddaje charakter i kulturę Chin,
wplecione zostało również słownictwo z tych terenów. Przedstawia niełatwą pracę
dziennikarzy, walkę z władzami, okrutne traktowanie ludzi, życie w obozie.
Język jest płynny, prosty, jednak trzeba czytać uważnie, niektóre wątki to
ślepe zaułki z czego jestem zadowolona,
bo rozwiązanie to deser, pozostawiony na sam koniec.
Ciekawi
mnie jednak, co stało się z jednym z postaci, gdyż końcowo nie znalazłam już żadnej wzmianki na ten temat.
Nie
obyło się również bez akcji promocyjnej. Otwierając kopertę natknęłam się na ciasteczka chińskie z wróżbą. Mój uśmiech stał się jeszcze szerszy :D
Wydawnictwo po raz kolejny pozytywnie mnie zaskoczyło!
W
jednym z ciasteczek znajdowała się karteczka, z takim oto napisem, który
idealnie podsumowuje „Noc ślepowrona”:
„Thriller, którego
nie można pominąć. Znakomity.” (Washington Post)
Polecam wszystkim, w szczególności
fanom thrillerów szpiegowskich.
Moja ocena:
7,5/10
Dziękuję
serdecznie Bussines & Culture i Warszawskiemu
Wydawnictwu Literackiemu MUZA SA ! J
AUTROR: Adam Brookes
TYTUŁ ORYGINAŁU: Night Heron
GATUNEK: thriller/sensacja/kryminał
LICZBA STRON: 480
DATA WYDANIA: 4 marca 2015
WYDAWNICTWO: MUZA SA
# Paula
oooo super przesylka ;) Nie czytalam jakos o szpiegach ale skoro az tak dobra to chyba warto sprobowac?
OdpowiedzUsuńDokładnie, a ciasteczka były smaczne <3 Ja też dotychczas nie czytałam o szpiegach, to był mój pierwszy raz, ale naprawdę książka warta polecenia.
UsuńSkoro tak bardzo polecasz tę książkę nie pozostaje mi nic innego, jak się z nią zapoznać. Naprawde brzmi intrygująco :)
OdpowiedzUsuńZapoznaj się ;) Chętnie przeczytam Twoją recenzję i zobaczę, czy zaintrygowała Cię równie mocno jak mnie.
Usuń