3/02/2015
"Co mówią umarli"
,
2014
,
Just Books
,
morderstwo
,
Rafael Estrada
,
thriller/sensacja/kryminał
,
Wydawnictwo Muza SA
12
" Co mówią umarli" - Rafael Estrada
3/02/2015
"Co mówią umarli"
,
2014
,
Just Books
,
morderstwo
,
Rafael Estrada
,
thriller/sensacja/kryminał
,
Wydawnictwo Muza SA
Umarli nie mówią.
Czy aby na pewno?
Hiszpania. Na jednej z plaż nadmorskiego kurortu policja odnajduje
zwłoki brutalnie zamordowanej dziewczyny, a w pobliżu upitego do
nieprzytomności i zakrwawionego chłopaka...
„Zanurzone w grubej warstwie solnej i pozbawione głowy zwłoki, tamujące drożność kanału, należały do dziewczynki. Całe ciało pokrywały wyraźne ślady dziobnięć; jej bezwładnie rozpostarte ramiona zdawały się przekazywać coś, czego funkcjonariusz nie potrafił odgadnąć. (…) Kilka metrów od ciała dziewczynki leżała obsiadła przez muchy głowa z włosami zaplątanymi w krzewy tamaryszku.”
Wszystko
wskazuje, że to on jest mordercą, więc szef miejscowej policji zleca proste
dochodzenie młodemu i niedoświadczonemu inspektorowi Proazie. Sprawa wydaje się
wprost idealna dla takiego żółtodzioba jak on.
Im
głębiej jednak początkujący inspektor wnika w szczegóły śledztwa, tym sprawa
wydaje mu się bardziej skomplikowana i przerażająca. Ślady prowadzą do „Klubu
Lolity”, w którym spotykają się ekscentryczni miłośnicy słynnej nieobyczajnej
powieści Nabokova.
*
* * *
Hiszpańska
książka, a jednak sporo jej części zajmuje rosyjska literatura. Autor często
przytacza opinie jednego z najwybitniejszych pisarzy XX wieku, a mianowicie
Vladimira Nabokova oraz odwołuje się do jego twórczości (powieść – „Lolita” –
będąca opisem seksualnej obsesji czterdziestoletniego mężczyzny na punkcie
dwunastoletniej dziewczynki). Nawet pomimo braku wiedzy na ten temat bez
problemu poradzimy sobie z tą książką.
Co
mówią umarli porusza temat pornografii, pedofilii, gwałtu na młodych dzieciach,
porwań. Ukazuje świat ukierunkowany na wartość pieniądza. Smutny, rzeczywisty
świat. Za zasłoną kryminału kryje się niejako temat tabu, dlatego też pomysł na
książkę był naprawdę dobry.
Moim
zdaniem Rafael Estrada nie utrzymał powieści na tym samym poziomie. Początek dość
wciągający, intrygujący. Natomiast im bliżej do zakończenia tym mniej niespodzianek
i napięcia. Bohaterowie nie wyróżniają się jakoś specjalnie (jednakże polubiłam
lekarza sądowego imieniem Luzon).
W
połowie książki łatwo można domyślić się kto jest mordercą, dlatego tą lekturę
określam mianem ‘lekkiego kryminału’, po którym nie miałam możliwości
wypowiedzieć tych oto słów: „To jednak ON/ONA. Jak mogłam tego nie zauważyć?”.
Kaca
książkowego też raczej nie doświadczymy.
Jako,
że jest to debiut literacki Rafaela Estrady, miejmy nadzieję, że następne
książki, które wyjdą z pod jego pióra
będą lepsze.
Moja
ocena:
5/10
METRYCZKA:
AUTOR: Rafael Estrada
TYTUŁ ORYGINAŁU: Angeles de sangre
GATUNEK:
thriller/sensacja/kryminał
LICZBA STRON: 336
DATA WYDANIA: 2014
WYDAWNICTWO: MUZA SA
CENA: 34,99zł
# Paula
Niby brzmi ciekawie, ale nie lubię kryminałów, w których już w połowie wiadomo kto zabił, więc pewnie nie sięgnę :/
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, okładka ładna, ale jednak czegoś brakuje ;) Za niedługo ukażą się u nas inne kryminały, miejmy nadzieje, że będą warte polecenia :)
UsuńJa również nie będę po ten kryminał sięgała. Z wielu powodów. Kryminał musi być bardzo bardzo dobry, abym chciała go przeczytać. Przeciętnego nawet nie otwieram.
OdpowiedzUsuńZatem musimy poczekać na coś naprawdę dobrego, bo ten lekki kryminał nie wywiera dużego wrażenia ;)
UsuńAle jest w sam raz, jeśli się nie ma niczego grubszego pod ręką :)
UsuńZgadzam się :)
Usuńczyli jak na debiut jest dobrze :D hmm pewnie bym sie skusila jako amatorka kryminalow xd mnie do konca nie przeszkadza ze sie dowie mw polowie kto co i dlaczego jesli dalsza polowa jest cieakwie napisana xd
OdpowiedzUsuńNie pozostaje nic innego jak sięgnąć po nią i sprawdzić ;) Jednak "wyrafinowani" czytelnicy pokręcą nosem.
UsuńPodobnie jak Ty oceniłem tę powieść. NIby dobra, ale czegoś tu brakuje...
OdpowiedzUsuńDokładnie ;) Ale nie jest źle jak na debiut. Oczywiście zawsze może być lepiej ;)
UsuńTematyka dość intrygująca, więc szkoda, że nie wywarła na tobie większego wrażenia. Teraz mam mieszane uczucia co do niej :D
OdpowiedzUsuńByć może na Tobie zrobi większe wrażenie. Zawsze jestem tego zdania, że trzeba samemu coś sprawdzić, bo nikt nie jest w stanie nam powiedzieć w 100%, że coś będzie lub nie będzie w naszym guście :D
Usuń