"STALKER" - Lars Kepler
Kiedy do policyjnej skrzynki mailowej trafia krótki film przedstawiający kobietę w oknie, wszyscy uznają to za dziwny żart, ale już kilka dni później nikomu nie jest do śmiechu. Kobieta z okna pada ofiarą brutalnego morderstwa, jakiego nie pamiętają nawet najbardziej doświadczeni śledczy.
Po paru dniach sytuacja się powtarza. Ofiarę kolejnego mordu znajduje jej mąż, który pod wpływem szoku sprząta miejsce zbrodni, a żonę obmywa z krwi i układa do snu. Niewiele pamięta i nie jest w stanie złożyć zeznań. Policyjny psychiatra Erik Maria Bark postanawia wprowadzić go w stan hipnozy, żeby dotrzeć do jego wspomnień. Hipnotyzer nie jest jednak gotowy na to, czego się dowie. Teraz musi zacząć kłamać.
Policja jest bezsilna. Takie sprawy trafiały zawsze na biurko Joony Linny, jednak komisarz zaginął ponad rok temu i już dawno został uznany za zmarłego…
* * * *
Stalker to 5 tom z serii Ze Strachem, ale spokojnie! Książkę można czytać bez znajomości wcześniejszych tomów. Wszystko jest zrozumiałe, logiczne i składne.
Stalker to mój pierwszy thriller autorstwa Larsa Keplera, a już czuję się oczarowana. Mianowicie sprawa jest bardzo prosta. Gdy mam ochotę na coś mocniejszego, od czego skóra na karku co najmniej lekko ścierpnie, sięgam po thrillery. Gdy chcę się zrelaksować wybieram przykładowo jakiś romans. Sięgając po poszczególne gatunki, mam pewne oczekiwania, które powinny być spełnione. Niestety często thrillery okazywały się bardzo ogólne, mało zawikłane, zbyt oczywiste. Tym razem zostałam zaskoczona, bardzo pozytywnie. Złożona, intrygująca historia, o której nie tak łatwo zapomnieć.
Przesycone emocjami są w szczególności momenty bezpośredniego kontaktu mordercy z ofiarą. Uczucie lęku, pierwotny instynkt zagrożenia życia i chęć ucieczki, bezsilność.. Osoby zbyt wrażliwe na takie historie mogą mieć później koszmary.
Akcja powieści nie rozciąga się bez potrzeby. Wszystko jest konkretne i na temat, bez zbędnych elementów. Historia zaskakuje, sprawia, że z ciekawością chcemy czytać dalej. Pominięty nie został także element zaskoczenia, co dopełnia całość.
Stalker wymaga skupienia i zaangażowania umysłu. Dlaczego? Z racji, że jest to historia dość złożona, czytelnik pochłania kolejne elementy, grupując fakty i analizując możliwe rozwiązania. Dla lubiących główkować i analizować - pozycja obowiązkowa.
Z pewnością sięgnę po inne książki tego autora. Jeżeli szukacie mocnych, trzymających w napięciu thrillerów, sięgajcie w ciemno po twórczość Keplera.
Moja ocena:
8/10
Za egzemplarz dziękuję księgarni internetowej taniaksiazka.pl