7/20/2015
"Lost and found. Opowiadania"
,
Books&Culture
,
Interia360
,
literatura współczesna
,
samotność
,
Wydawnictwo Znak
,
Zadie Smith
6
"LOST AND FOUND. OPOWIADANIA" - Zadie Smith
7/20/2015
"Lost and found. Opowiadania"
,
Books&Culture
,
Interia360
,
literatura współczesna
,
samotność
,
Wydawnictwo Znak
,
Zadie Smith
"Lost and Found" to wyjątkowe wydanie, które po raz pierwszy ukazuje się w takim kształcie. Trzy mini powieści zebrane w jednej edycji dają elektryzujący efekt.
* * *
*
Jest to moje
pierwsze spotkanie z twórczością Zadie Smith - brytyjską pisarką, autorką
opowiadań i powieści. Chociaż nigdy jej nie spotkałam, ani nie rozmawiałyśmy, to
mimo to czuję, że po prostu ją lubię. Zadie jest ciepłą osobą, w swojej
twórczości czasem autoironiczna, ale na pewno stawiająca sobie wyzwania, czego
dowodem jest ten oto zbiór opowiadań. A co najważniejsze i trzeba to przyznać
tej kobiecie... jest świetną obserwatorką, nie tylko życia, ale także ludzi,
ich zachowań i sylwetek.
Dzięki temu
wszystkiemu, powstały trzy opowiadania zamieszczone w tej książeczce. Co
ciekawe pierwotnie zostały one napisane do dwóch (ulubionych) pism autorki -
"Granty" i "New Yorkera".
Zatem o czym jest
"Lost and found.."? Trzy różne, z
pozoru inne historie, mające oczywiście wspólną, łączącą je cechę, którą są
podobne przeżycia i na planie głównym - utrata i samotność.
Autorka bardzo
dobrze porusza się po gruncie ludzkich emocji, w szczególności trudnego tematu
samotności, chęci dzielenia się sobą z innymi, poszukiwaniu szczęścia, lęku
przed odtrąceniem. Bohaterzy opowiadający swoje historie są do bólu szczerzy,
nie ma tutaj miejsca na fałsz i tak irytujące niekiedy słowa "będzie
dobrze". Są emocje... Aż trudno uwierzyć, że w książeczce liczącej 160
stron można umieścić 3 historie i rozwinąć je, upakować tyle ludzkich emocji i
przeżyć.. Co niekiedy nie udaje się autorom powieści typowych
"cegieł" liczących ponad 500 stron.
Wiadomo, są to
fragmenty z życia każdego bohatera, nie opowieść całego ich życia, jednak mimo
to ukłon. ;)
Książka porusza
również temat stereotypów i uprzedzeń, których ludzie niestety nigdy się nie
wyrzekną. Zawsze będą klasy społeczne, jedni będą czuli się ponad innymi,
wieczny egoizm i ocena drugiego człowieka, po części bezpodstawna... Temat jest
jak grząski teren, jednak autorka finalnie i tak pozostawia go otwartym.
Zostawia także refleksję, co bardzo mi się podobało.
Przy okazji warto
dodać, że nie jest to książka akcji, o zwrotach w biegu wydarzeń, adrenaliny
itp.. Jest za to mądrość i spojrzenie na ważne rzeczy w tym naszym ziemskim
życiu..
Podsumowując..
Jeśli lubicie nowe formy, brytyjskie klimaty literatury współczesnej i nie
stoicie murem tylko za powieściami - śmiało sięgnijcie po te opowiadania.
+ czyta się
na prawdę szybciutko.
Jeżeli jednak nie
lubicie refleksji, i zawsze oczekujecie podania jak na tacy zakończenia, bez
głębszych przemyśleń... To po prostu sobie podarujcie. :)
Moja ocena:
7/10
Recenzja napisana w ramach współpracy portalu Interia360 z
Wydawnictwem Znak.
Wydawnictwem Znak.
METRYCZKA:
Tytuł: „Lost and found. Opowiadania”
Autor: Zadie Smith
Wydawnictwo: Znak
Data premiery: 2 czerwca 2015
Ilość stron: 160
Gatunek: literatura współczesna
Jak na razie ją sobie odpuszczę, bo w kolejce czeka na mnie tej autorki "Londyn NW", ale będę ją mieć oczywiście na uwadze ;) Myślałam jednak, że ta pozycja jest nieco dłuższa, ale cóż, nie można mieć wszystkiego ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, pozycja krótka, a do tego szerokie marginesy zmniejszają ilość tekstu na stronie ;) Jeżeli spodoba Ci się "Londyn NW" to śmiało sięgaj po tą książkę. :)
UsuńPrzyznam szczerze że pierwszy raz słyszę o tej książce. Niestety nie zainteresowała mnie na tyle, by po nią sięgnąć. Zdecydowanie wolę dłuższe formy ;).
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię doskonale, to była moja pierwsza przygoda z tak krótką formą. Zatem życzę owocnego czytania. :)
UsuńCzytałam i niestety nie przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńW takim razie trzeba skupiać się na gatunkach, które powinny w 90% przypaść nam do gustu. :) Niestety próbując czegoś innego podejmujemy ryzyko, że nam się nie spodoba. ;)
Usuń