"Niemoralna gra" - Jolanta Kosowska
JEDEN TELEFON, OD KTÓREGO WSZYSTKO SIĘ ZMIENI...
Osobiście miałam już okazję zapoznać się z twórczością Pani Jolanty Kosowskiej, która w swoich poprzednich książkach potrafiła świetnie nakreślić obraz Wenecji, a także pozostawić czytelnika z niejednoznacznym zakończeniem.
Dziś na plan wchodzi trzecia książka tej autorki pt. "Niemoralna gra"!
Dziś na plan wchodzi trzecia książka tej autorki pt. "Niemoralna gra"!
"- Dziwne masz poczucie humoru... Lepiej zostaw ten telefon zaufania innym...- Uważasz, że nie dam rady? - przerwałem jej gwałtownie. Raptem zagotowało się we mnie. - Myślisz, że jestem totalnym dupkiem, idiotą pozbawionym wyższych uczuć?"
ZARYS TREŚCI:
Konrad, nauczyciel etyki zawodowej na jednej z medycznych uczelni, dyżuruje za kolegę w studenckim telefonie zaufania. Jedna przerwana w pół słowa rozmowa zmienia nieoczekiwanie jego dotychczasowe życie. Odnalezienie rozmówczyni staje się jego jedynym celem, wypełnia dni, spędza sen z powiek, pochłania całą energię. Zaczyna się wyścig z czasem. Życie nabiera tempa. Dni pędzą jak oszalałe. Wydarzenie goni wydarzenie. Wszystko wymyka się spod kontroli. Nic już nie układa się w logiczną całość... Konrad niepostrzeżenie daje się wciągnąć w zastawioną na niego pułapkę.
Pani Jolanta Kosowska używa charakterystycznego dla siebie stylu, lubi być
przewodnikiem dla czytelnika. Oczami bohaterów ponownie mamy szansę zobaczyć
przepiękne Włochy a także Niemcy. Niekiedy dla niektórych może to być
uciążliwe, gdy ktoś nie lubi dokładnych, dłuższych opisów natury. Ja osobiście
zaliczam się niestety do tych drugich osób.
Powieść prowadzona jest w narracji pierwszoosobowej jednakże występuje
tutaj kilka narratorów. Przyznaję, że chwilami odczuwałam nie małe zagubienie,
bo nie wiedziałam kogo teraz jest kolej, kto wyraża swoje emocje, myśli, słowa.
Wspomnę też o zakończeniu, które nie wywarło na mnie zbyt oszałamiającego
wrażenia. Jednak co do tej kwestii, niech każdy sam oceni.
"A jednak ludzie się nie zmieniają - pomyślałem. - Emocje nie zawsze bledną z upływem czasu..."
Tym razem możemy dokładnie śledzić charakter głównego bohatera Konrada,
która diametralnie się zmienia. Konrad skrywa przed światem swoje prawdziwe
oblicze i zakłada nową, trochę obcą maskę. Podobało mi się w jaki sposób
autorka wykreowała właśnie tą postać. Mężczyznę z burzliwą przeszłością, nie
lekkim dzieciństwem w domu dziecka, gdzie zrywa z dziewczyną a telefon, który
odbiera staje się jego jedynym celem. To mężczyzna, któremu brakowało miłości,
jak każdy człowiek chciał ją poczuć, zasmakować i chciał to udowodnić jako
dorosły, dojrzały człowiek. Jednakże jak mówi sam tytuł, jego życie stało się
jedną, wielką, pełną romansu Niemoralną grą.
Urzekająca okładka przedstawiona została w zimnych barwach. Kobieta z hipnotyzującym niebieskim okiem i kolorowymi rzęsami, otoczona zaszronionymi liśćmi prezentuję się
naprawdę genialnie. Jestem pewna, że jeśli napotkamy tą książkę wzrokiem, nie
będziemy mogli się powstrzymać od jej zakupu.
"Niemoralna gra" moim zdaniem idealnie trafia na chłodne, zimowe
wieczory, gdzie możemy spokojnie rozsiąść się na kanapie, z filiżanką
herbaty i przenieść się do pięknych Niemiec, Włoch. To książka dobra, warto poświecić jej kilka chwil mimo drobnych wad. Jak
sądzę, nie każdemu przypadnie do gustu ale o gustach się nie dyskutuje.
MOJA OCENA:
6/ 10
Za możliwość przeczytania dziękujemy
autorce, jak i Wydawnictu Innowacyjnemu Novae Res.
METRYCZKA:
Autor: Jolanta Kosowska
Liczba stron: 335
Liczba stron: 335
Data wydania: 2014
Wydawnictwo: Novae Res
Cena: 33zł
Tytuł sprawiał mylne wrażenie, że będzie to książka, którą raczej nie będę zainteresowana. Po przeczytaniu recenzji dopisuję ją do pozycji utworów, z którymi muszę się zapoznać.
OdpowiedzUsuńW takim razie do znanego powiedzenia "Nie oceniaj książki po okładce" trzeba dodać też tytułu. ;) Cieszę się, że zmieniłaś zdanie. Mam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
UsuńMimo wielu narratorów, o dziwo udało mi się nie zgubić w kwestii,czyja teraz kolej :D Książka bardzo mi się spodobała, ciesze się, że i Ty pozytywnie ją oceniłaś :)
OdpowiedzUsuńJa niestety miałam z tym problem. Fajnie, że Ty wręcz przeciwnie. :) Tak, książka jest dobra. :)
UsuńMiałam tę książkę w planach, jednak zrezygnowałam. Może jeszcze kiedyś się na nią zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńJeśli się zdecydujesz, daj znać jakie są Twoje wrażenia. :)
UsuńProponowano mi ją do recenzji, a jednak się nie skusiłam. Teraz żałuję :) Postaram się ją zdobyć, bardzo mnie zachęciłaś!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://chcecosznaczyc.blogspot.com/
Naprawdę miło się czyta słowa, gdy ktoś pisze, że zachęciłam do przeczytania danej książki! Dzięki, to dla mnie ważne! ;) W takim razie jeszcze nic straconego! Pozdrawiam Cię, Paula! ;)
Usuń