×

„Bezmyślna” S.C. Stephens



Niewątpliwie historia o miłości, o tym, że nawet na prostej drodze zdarzają się zakręty… 

Dotychczas wiodła szczęśliwe życie u boku Denny’ego, który był jej bezpieczną przystanią.

Później poznała mężczyznę, który obudził w niej nieznane uczucia.


Bezmyślna udowadnia, że prawdziwa miłość nigdy nie jest łatwa.



Idealna para- Kiera i Denny- przeprowadza się do Seattle. Wynajmują pokój od przyjaciela Denny’ego – Kellana, który okazuje się być szalenie przystojnym, „kapryśnym artystą”, liderem zespołu D-Bags. Jednak ich szczęśliwe chwile przerywa nagły, służbowy wyjazd Denny’ego do Tucson, aż na 2 miesiące!

Kiera jest załamana, nie wyobraża sobie tak długiej rozłąki. Przez pierwszy tydzień łzy nie opuszczają jej oczu. Gdyby nie praca w pubie, czuwałaby całe dnie przy telefonie czekając na rozmowę z Dennym.
Podczas tej rozłąki, Kiera zyskuje nowego przyjaciela, którym okazuje się być Kellan. Piją razem poranną kawę, spędzają wspólnie czas na kanapie przed telewizorem, wyruszają na wycieczki. Dziewczyna uwielbia słuchać śpiewu Kellana podczas jego występów w pubie. Lecz z czasem w ich znajomość wkracza nie tylko pożądanie, ale także uczucie, które okazuje się być bardzo trudne do opanowania.
Pewnej nocy tłumione lęki, nadzieje i uczucia dochodzą wreszcie do głosu…
Od tej pory życie żadnego z bohaterów nie jest już takie jak dawniej. Miłość i zdrada, szczęście i tragedia, nadzieja i rozpacz… Po prostu życie.


„Bezmyślna” to dopiero początek wielkiej trylogii! Po niej nadchodzi: „Swobodna” i „Niepokorna”.


Książka posiada ciekawą fabułę, choć może pierwsze 80 stron nie sprawia wrażenia, że jest to coś innego niż dotychczas znane nam trójkąty książkowe ;) Autorka, dzięki opisom rozmyślań, rozterek, uczuć, wątpliwości sprawia, że identyfikujemy się z bohaterami, z których każdy posiada własny bagaż wcześniejszych (nie zawsze przyjemnych) doświadczeń.


Jesteś moim sercem


Urzekła mnie postać Kellana- nie, dlatego, że został wykreowany, jako przystojny bohater (ale to także doceniam), lecz poruszyła mnie jego historia i sposób w jaki widział i szukał miłości dotychczasowo oraz po przyjeździe Kiery i Denny’ego. Zostało to tak opisane, że nie sposób nakreślić tego w kilku słowach..


Każda kobieta ma twoją twarz. Widzę tylko Ciebie i tylko Ciebie chcę.


„Bezmyślna” pokazuje, że dokonany wybór nigdy na 100 % nie jest ostateczny i nieodwołalny. To powieść o podejmowaniu trudnych decyzji, o walce rozumu z sercem, a także o odwadze, gdyż wielu ludzi boi się miłości, boi się zmian w swoim życiu. Gdy nie wyjdziemy temu naprzeciw, czas i życie ucieknie nam przez palce, a pozostanie jedynie żal za tym, czego nie zrobiliśmy.


Było, co było. Wszystko między nami naznaczyło piękno i nigdy tego nie zapomnę. Będziesz cierpieć, ja też, ale wszystko się kończy, więc oszczędź mi łez..


Podsumowując, mądry czytelnik „wyciągnie” z tej książki wiele dobrych rad oraz przesłań. Dostrzeże, jak łatwo jest zranić ludzi. Doceni szczerość i mam nadzieję, że już nigdy nie pomyśli, iż rozmowa o uczuciach jest oznaką słabości!


Nie musisz nigdy przepraszać za to, że chcesz powiedzieć, co czujesz… albo, czego się obawiasz


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu AKURAT.



METRYCZKA:
Autor: S.C. Stephens
Tytuł oryginału: Thoughtless
Liczba stron: 670
Data wydania: 30.04.2014
Wydawnictwo: Akurat


16 komentarzy:

  1. Brzmi zachęcająco.Dawno już nic nowego nie czytałam, muszę w końcu jakieś książki nowe kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bo warto przeczytać ;) A mieć ją u siebie na półce - to czysta przyjemność! :3

      Usuń
  2. W ostatnim czasie naczytałam się sporej ilości książek o tematyce dotyczącej miłości, dlatego mimo, że ta mnie kusi, to jednak póki co się powstrzymam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecę mojej mamie, może się jej spodoba ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz kupić jej z okazji Dnia Mamy :D Ucieszy się :D

      Usuń
  4. Wydaje się interesująca. Może, gdy przeczytam książki, które na mnie czekają skuszę się na Bezmyślną :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam :) podobała mi się, choć miałam ochotę CZASEM WALNĄĆ KIERĘ W ŁEB :) czekam na 2 tom :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam już ,,Bezmyślną'', ,,Effortless'' i ,,Reckless'', świetne są te książki :D Muszę wreszcie kupić pierwszą część, bo aż żal nie mieć na własnej półce ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo bardzo chciałabym przeczytać! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam w bibliotece, ale nie zwróciłam na nią uwagi;) Tym razem jak będę to na pewno po nią sięgnę;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Idzie do mnie, bardzo się cieszę ;) A Twoja opinia mówi mi, że to nie będzie strata czasu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Boże, jak mnie tu dawno nie było!
    Słyszałem co nieco o książce i muszę przyznać, że bardzo mnie zaciekawiłaś. Twoja recenzja tylko utwierdziła mnie w moich przekonaniach ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio wpadłam na opis tej książki i niby nic odkrywczego, ale jednak jakoś mnie zaciekawił. Myślałam jednak, że może okazać się zwyczajnym romansidłem. Jednak skoro polecasz i piszesz, że można wyciągnąć z tej książki coś więcej, to chyba po nią jednak sięgnę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bezmyślna jest trylogią. Czy następny tom2 to dalsze losy Kellana i Kiery? Czy raczej inna historia?!

    OdpowiedzUsuń
  13. Premiera "Swobodnej", na którą czekamy będzie miała miejsce nie długo. To ciąg dalszy historii Kellana i Kiery, ale czy będą oni parą aż do 3 - ostatniego tomu trylogii? Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć ;)

    PS.: Mam nadzieję, że recenzja "Swobodnej" również ukaże się u nas w najbliższej przyszłosći :D

    OdpowiedzUsuń

Witaj!

Podziel się z Nami tym co myślisz. Pozostaw swój ślad! :)

Dziękujemy,
Załoga Books&Culture

Copyright © 2016 Books&Culture , Blogger